Posłałem jej wyzywające spojrzenie, obkurczając bgórną/b wargę i odsłaniając zęby, a potem bez słowa odwróciłem się i zszedłem lastrykowymi schodami w zatęchłe trzewia stacji metra. Niech dzieci nocy radzą sobie same. b...../b Dostrzegłem bJamana/b. Siedział pod ścianą, przy samej scenie. Był sam. Tak jak go zapamiętałem, nadal miał długie, skołtunione dredy, wymykające się spod kolorowego rastafariańskiego beretu i opadające na ramiona. Stolik był pusty, nie licząc dziwacznej ...
b.../b rezerwat przyrody Grądy nad Moszczenicą; rezerwat przyrody Hołda; rezerwat przyrody Jabłecznik; rezerwat przyrody Jaksonek; rezerwat przyrody bJamno/b; rezerwat przyrody Jasień; rezerwat przyrody Jawora; rezerwat przyrody Jaźwiny b...../b rezerwat przyrody Góry Pieprzowe; rezerwat przyrody Góry Wschodnie; rezerwat przyrody bGórna/b Krasna; rezerwat przyrody Grabowiec; rezerwat przyrody Jaskinia Raj; rezerwat przyrody Kadzielnia; rezerwat przyrody Kamień Michniowski b.../b
Posłałem jej wyzywające spojrzenie, obkurczając bgórną/b wargę i odsłaniając zęby, a potem bez słowa odwróciłem się i zszedłem lastrykowymi schodami w zatęchłe trzewia stacji metra. Niech dzieci nocy radzą sobie same. b.../b